enamorada
liczba publikacji: 276
liczba punktów: 2890

Znacie? To posłuchajcie -

Znacie? To posłuchajcie:)
“Ostatnia wieczerza”
Trzynastu mężczyzn usiadło przy jednym stole.
Odbyli męską rozmowę.
Jestem Szymon, syn Jonasza, rybak z Betsaidy. Tylko rybak.
Jam jest Mateusz. Wyżej stoję od was. Więcej jem, więcej czytam. – Gdyby żył dzisiaj, byłby kimś. -Jestem poborcą podatkowym.
Jam jest Paweł. Byłem już raz martwy. Nie osądzam.
Jakub i Jan byli braćmi. Podobnie jak Jakub i Juda Tadeusz, synowie Alfeusza. Tylko braćmi.
Nie było wśród nich kobiety, dlatego Piotr czuł się niezręcznie.
– Pesach – powiedział Jezus. Zacznijmy panowie sprzątanie od serca, grzechów i złych myśli.
– Z czego to wino? Spytał Tomasz, zwany Niedowiarkiem, Bartłomieja z Ptolemaidy.
– Z jabłek i z cynamonu. Podaj mi chleb i kawałek jagnięcia, siedzisz bliżej bracie – uśmiechnął się do Szymona Gorliwego.
– Pesach, to również znaczy “ominąć” – sprecyzował myśl Judasz i spuścił wzrok.
– Jedzcie panowie. Dziś wykład o śmierci. Nie pij zbyt dużo Judaszu, dla ciebie sprzątanie serca nic nie znaczy. Widzę to w twoich oczach. To krąg mężczyzn, którzy są podobni. Opuszczasz wzrok co chwilę. Śmierć przyjdzie z twojej ręki. Zanim zdradzisz, zdradzę ci tajemnicę. Tego jeszcze nie słyszałeś: “Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć w morze, a nie wątpi w duszy lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie”
– To nie jest męskie widzenie świata – powiedział Judasz.
– Jak wam się zdaje panowie? “Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich, czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała.”
– To nieroztropne – rzekł Judasz, rzucił ostatnie spojrzenie i wyszedł.
Piotr dolał sobie wina, zmieszany nieobecnością kobiet.
– Jestem tylko rybakiem, morze jest mi bliskie. Ufam – powiedział Szymon – Andrzej, brat Piotra zgodzi się ze mną. Rybacy trzymają się razem.
Tomasz, zwany Niedowiarkiem skierował wzrok w stronę Piotra:
– Widzę Piotrze! Nie pożądaj nawet w myślach przy tym stole.
Piotr wodził wzrokiem – pierwszy rzucę kamieniem w kobietę nieczystą – skłamał.
Siedziało w kręgu dwunastu mężczyzn. Ostatni raz biesiadowali w tym gronie.
Podjęli decyzję za nas.
Nie ufam rozmowom mężczyzn, przy których nie ma kobiet.
Stworzyłabym inny krąg decyzyjny, gdybym była Bogiem.

Elżbieta Walczak "Jestem niegrzeczna"
Wyświetleń: 140  |  Dodano: 2018-12-16 17:02  |  Punkty od użytkowników: 0
Dodaj komentarz
Tylko dla zalogowanych
Wyślij wiadomość
Tylko dla zalogowanych
Dodaj tekst do ulubionych
Dla wersji rozszerzonych
Oceń publikację
Tylko dla zalogowanych
Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej publikacji.
Bądź pierwszy!


 
Zobacz również
Turniej łuczniczy
powieść 2023-04-18 09:08
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - turnieje", w którym rywalizują ze sobą najlepsi łucznicy...
Zabójczy bliźniacy
powieść 2023-04-18 09:01
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - Turnieje", w którym główny bohater musi walczyć z nasłanymi...
Okrutny wyrok...
opowiadania 2023-02-08 17:20
Brak wiedzy i świadomości prowadzi do okrucieństwa wobec gołębi, które są niezwykle pożyteczne,...

Projekt i wykonanie: a3m agencja internetowa