Jay David Bolter Przestrzeń pisma. Komputery, hipertekst i remediacja druku, Ha!art 2014
Książka jest niezwykłym przedmiotem, który towarzyszy kulturze ludzkiej na wszystkich etapach jej rozwoju, wyznaczając nie tylko sposób przekazywania myśli i wiedzy, ale także poziomu technologicznego. Jak zauważa we wprowadzeniu Michał Tabaczyński: „książka jest sumą możliwości cywilizacji na danym etapie rozwoju zarówno jeśli chodzi o sposoby jej technicznej reprodukcji i dystrybucji, jak i odnośnie do formy istnienia oraz prezentacji jej treści.” Znaczenie książki jest zatem ogromne: stanowi bowiem model danego etapu cywilizacji, symbol kultury. Począwszy od zapisków na kościach, glinianych płytkach, przez opasłe manuskrypty pisane na cielęcej skórze, naśladujące je książki drukowane metodą Gutenberga aż po wychodzące spod drukarskiej prasy, będącej odzwierciedleniem produkcji seryjnej epoki przemysłowej, masowo produkowane książki.
„Każdą z tych przemian – pisze Jay David Bolter – możemy nazwać ‘remediacją’, co oznacza, że nowsze medium zajmuje miejsce starszego, jednocześnie zapożyczając i reorganizując pewne cechy pisma właściwe medium starszemu oraz zmieniając jego kulturową przestrzeń. (…) Remediacja to proces kulturowego współzawodnictwa pomiędzy technologiami.”
Obecnie mamy do czynienia z kolejnym etapem remediacji druku. Najnowsza cyfrowa technologia zmienia styl czytania i pisania. Autor zwraca uwagę na interaktywność cyfrowych tekstów, które nie tylko „naśladują” książkę drukowaną, ale przede wszystkim wychodzą poza nią, oferując nowe możliwości tak piszącym, jak i przede wszystkim – czytelnikom. Ci ostatni sami stają się twórcami czytanych tekstów. Dzieje się to dzięki hipertekstom, odsyłającym do innych tekstów, czy miejsc w jednym utworze, dzięki czemu każda lektura jest czymś innym. Współcześni czytelnicy nie czytają tego samego tekstu.
Lektura „Przestrzeni pisma” jest spacerem po znanych nam przestrzeniach. Choć teksty te pisane były wiele lat temu, sprawiają wrażenie wciąż świeżych i aktualnych. Wizjonerski talent Boltera naprawdę robi wrażenie. Przeszkadza jedynie to, że wciąż powtarzane są te same tezy. Owszem, są interesujące, ale za trzecim razem przestają być zachwycające. Przekaz Boltera tak mocno wbija się w umysł czytającego, że ten przyjmuje jego rozważania za własne. Stąd wrażenie, że czytamy coś, co bardzo dobrze już znamy.
Autor sprawnie, choć skrótowo pisze o całej historii książki, podkreślając, że niezależnie od jej materialnej formy książka zawsze pozostanie książką. I nie jest tak naprawdę istotne czy została zapisana na papirusie, czy jest zestawem cyfrowych danych zapisanych na płycie CD lub plikiem w czytniku. W obu przypadkach doskonale spełnia swoją rolę – jest kompatybilna z epoką, w której powstała. Daje to nadzieję piszącym, że książki nigdy nie zginą, po prostu dopasują się technologicznie do swoich czasów. W obecnej epoce dominują komputery, sieć internetowa. Nic zatem dziwnego, że także ten obszar zaadoptowała dla siebie książka. Bolter zwraca także uwagę, że eksperymenty formalne z jej udziałem wcale nie są odkryciem ostatnich lat. Książka musi się zmieniać, tak jak zmienia się świat wokół nas.
Dodaj komentarzTylko dla zalogowanych |
Wyślij wiadomośćTylko dla zalogowanych |
Dodaj tekst do ulubionychDla wersji rozszerzonych |
Oceń publikacjęTylko dla zalogowanych |
Jeszcze nikt nie skomentował tej publikacji.
Bądź pierwszy!
Turniej łuczniczypowieść 2023-04-18 09:08 Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - turnieje", w którym rywalizują ze sobą najlepsi łucznicy... | Zabójczy bliźniacypowieść 2023-04-18 09:01 Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - Turnieje", w którym główny bohater musi walczyć z nasłanymi... | Okrutny wyrok...opowiadania 2023-02-08 17:20 Brak wiedzy i świadomości prowadzi do okrucieństwa wobec gołębi, które są niezwykle pożyteczne,... |