enamorada
liczba publikacji: 276
liczba punktów: 2890

Sny Bereniki - fragment książki Elżbiety Walczak

* * *

Berenika nieświadoma swoich emocji, bo zbyt dużo wypiła, rozciągnęła swoje smukłe ciało na piasku obok Daniela. Poprawiała bez przerwy włosy. Opowiadała zabawne historyjki, przywoływała z pamięci rodzinne strony. Mówiła o wszystkim, z czym nie potrafiła się uporać. Rozpaczliwie zakochiwała się w Danielu Doblado, który przypominał jej ojca. W końcu przestała ją niepokoić różnica wieku. Życie właśnie teraz smakowało jak marzenie.
On opowiedział jej o luksusowych apartamentach w zamku Vanessa, których był posiadaczem.
Jej ojciec niczego nie miał, oprócz posiłków na czas. Nigdy nie byłoby jej stać na noc spędzoną w apartamencie w takim zamku. Kiedy opowiadał o sobie, była zawieszona pomiędzy dwoma światami. Tamtym, w którym czuła biedę i niedosyt, i tym o którym opowiadał Daniel. Wtuliła głowę w swoje ramiona. Nie chciała, żeby widział zazdrości w jej oczach.
- Zapraszam cię na kolację do mojego zamku. To tak, jakbym zapraszał cię do Białego Domu.
- Na czyją cześć ta kolacja? – zapytała, prężąc ciało.
- Na twoją. - Dotknął jej włosów. - Zobaczysz tam bardzo ważne osobistości. – Wyciągnął rękę w kierunku jej ust. – Bereniko, nie daj się prosić. To będzie dla mnie zaszczyt.
Uznała to za szaleństwo. Dopiła tequilę, wpatrując się w niego. Znała siebie. Wiedziała, że jest silną kobietą. Nie przegrywała bitew, które toczyły się w jej głowie. Odpierała ataki swoich demonów do skutku. Tym razem też wygrała.
- Chciałabym. – Złapała go za szyję. – Zabierz mnie tam – wyszeptała.

6

Kiedy się ocknęła, nie potrafiła odpowiedzieć sobie na żadne pytanie.
Kamienne ściany upewniały ją, że znalazła się w grocie. Była zamknięta w klatce, jak zwierzę. Słyszała gdzieś w oddali szum wody. Widziała śpiące nad jej głową nietoperze. Przed klatką stała miska z jedzeniem na wyciągnięcie ręki. Obok butelka z wodą, sięgnęła po nią.
Bajka o lepszym życiu skończyła się właśnie w tej chwili.
- Witaj Bereniko – usłyszała jego głos. – Pamiętasz mnie? Mam na imię Daniel, będę cię obsługiwał. Doniosłem właśnie wodę i chleb. Podobno lubisz salami. Nie musisz nic mówić. Kładę tutaj, blisko, na wyciągnięcie ręki.
Mówił innym głosem niż zapamiętała. Nie był kojący, nie było w nim sympatii. Wydobywał się z niego demoniczny tembr, który odbijał echem od skał. Śmiał się, gdy zaczęła płakać.
- Nie zazdroszczę ci – powiedział. – Spędzisz tu jakiś czas. Jak do tego doszło? Pewnie będziesz się nad tym zastanawiać.
- Jesteś szaleńcem.
- Jestem tego świadomy. A ty nie jesteś czujna, tylko głupia. Za chwilę zapadnie cisza. Pójdę sobie, nie zabiję cię. Będziesz spała głębokim snem. Kiedy się obudzisz i zaczniesz krzyczeć, nikt tego nie usłyszy. Nietoperze wciąż śpią. Nie budź ich, bo mogą cię skrzywdzić. Tyle rzeczy będzie ci krążyć po głowie. – Wyciągnął z kufra polaroid. – Uśmiechnij się, potrzebuję twojej fotki. Powiedz ser.
Berenika odwróciła głowę w drugą stronę. Szarpnął ją za włosy.
- Powiedz, kurwa, ser.
- Ser.
- Dokładnie tak.
Wyświetleń: 223  |  Dodano: 2022-09-30 18:51  |  Punkty od użytkowników: 0
Dodaj komentarz
Tylko dla zalogowanych
Wyślij wiadomość
Tylko dla zalogowanych
Dodaj tekst do ulubionych
Dla wersji rozszerzonych
Oceń publikację
Tylko dla zalogowanych
Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej publikacji.
Bądź pierwszy!


 
Zobacz również
Turniej łuczniczy
powieść 2023-04-18 09:08
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - turnieje", w którym rywalizują ze sobą najlepsi łucznicy...
Zabójczy bliźniacy
powieść 2023-04-18 09:01
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - Turnieje", w którym główny bohater musi walczyć z nasłanymi...
Okrutny wyrok...
opowiadania 2023-02-08 17:20
Brak wiedzy i świadomości prowadzi do okrucieństwa wobec gołębi, które są niezwykle pożyteczne,...

Projekt i wykonanie: a3m agencja internetowa