AnnCrevan
liczba publikacji: 2
liczba punktów: 25

Zatańcz ze mną.

- Zatańcz ze mną - poprosił i objął mnie w pół.
Ta bliskość, tak porażająca, że wszystkie zmysły nagle napięły się do granic. Odbieram go całą sobą. Każdym nerwowym zakończeniem, każdym zamysłem. Czuję jego zapach, jego oddech lekko przyspieszony, który łaskocze mnie w szyję, jego dotyk. Ciepło jego ciała kusi mnie, by wtulić się w niego tak mocno, by zatopić się w tych silnych ramionach. Zatonąć w poczuciu bezpieczeństwa, ciepła i tym pragnieniu by być blisko tak blisko, że już bliżej się nie da.
Spoglądam w te przepastne, granatowe oczy i tonę w ich głębi jakby odszukanie dna w tym granacie oceanu było dla mnie najważniejsze na świecie. Jakby było sprawą życia i śmierci. Istnienia i bytu, bo bez niego nie ma mnie wcale. Cichnę i pokornieję, poddając się jego uściskowi, zaczynam kołysać się wraz z nim w takt muzyki, której chyba nawet nie słyszę, tak mocno wali mi serce. Niemal wstrzymuję oddech, kiedy jego usta, zmysłowe, kuszące są tak blisko moich ust. Niemal się stykają. Jeszcze nas dzielą milimetry wahania i niepewności. Choć ręce już splecione, a oddech przyspiesza wraz z rytmem naszych serc.
Moje ciało ogrzane ciepłem jego pragnienia, obiera je i zamienia w cudowną niemoc, zniewalającą niczym sen na jawie. Jestem jego, choć jeszcze tu, choć to jeszcze tylko taniec. Lecz bliskość ust, ciepło splecionych ciał i dłoni, wpatrzone w siebie oczy, które nie widzą nikogo i nic dookoła, już zwiastują nadchodzące powoli chwile rozkoszy. Na razie to jeszcze oczekiwanie, obietnica tak ulotna, jak chwila tańca, jak oddech ogrzewający moje spragnione pocałunku usta.
Zbyt blisko siebie, by teraz zatrzymać lawinę, która zaczęła się tak niewinnie. Jeden uścisk dłoni, jedno słowo i jeden gest. Przepadam już wtedy i zgubiłam siebie w jednym jego spojrzeniu i wcale nie jestem pewna czy chce wracać z granatowej otchłani. Nie jestem sobą, jestem nim, jestem jego już tu i teraz, a przecież tylko mnie objął i przytulił. To tylko jeden taniec, nic więcej. Pełne słodkiego oczekiwania napięcie i chwila, która zdaje się być wiecznością, nim słodycz warg napotka chętne, ciepłe usta, czekające niecierpliwie na pocałunek. Ta chwila tak krótka jak mgnienie oka, trwa tak długo. Serce mi bije jak oszalałe, kiedy pochyla się, by wreszcie mnie pocałować.
Nasze usta stykające się ze sobą, najpierw powoli jakby nieśmiało, jakby jeszcze było się czego obawiać. To drżenie, które zaczyna się gdzieś wewnątrz mnie i dociera powoli aż do końca każdego nerwu, kiedy jego gorące, wilgotne wargi dotykają moich nagle mocniej, pewniej, zachłanniej. Ten jeden moment, jedna sekunda, a cały świat zdaje się nagle nie istnieć wcale. Czas stanął w miejscu i tylko coraz szybsze bicie naszych serc odmierza te cudowną chwilę.
Wsuwam dłoń w jego włosy, by mocniej przybliżyć go do siebie, a on pewnie rozchyla moje wargi i nagle czuję rozkoszy smak jego pocałunku, głębiej i bardzie w sobie. Przytula mnie do siebie ze wszystkich sił i nagle znam już siłę jego pożądania. Jest taki zachłanny, nienasycony i spragniony mnie tak bardzo jak ja jego. Świat nie istnieje, jest gdzieś poza nami, nie ważny, zbyt mały i tak nie potrzebny nam w tej chwili.
Świat to my dwoje spleceni w uścisku, oddychający sobą, a jego epicentrum to nasze złączone w namiętny tańcu języki i usta. Nasze własne prywatne trzęsienie ziemi.
Lawina pożądania której nie sposób już zatrzymać i oboje już wiemy jak to się skończy.
Nie oddychamy, bo po co mi powietrze? On jest moim powietrzem. Moją ziemią i niebem i wszystkim czego teraz potrzebuje, pragnę i chcę.
Zawieszeni pomiędzy tymi dwoma światami już nie umiemy powstrzymać tego co w nas płonie. Nie wrócimy już na ziemię tacy sami jak przedtem.
Wyświetleń: 309  |  Dodano: 2016-07-17 12:16  |  Punkty od użytkowników: 0
Dodaj komentarz
Tylko dla zalogowanych
Wyślij wiadomość
Tylko dla zalogowanych
Dodaj tekst do ulubionych
Dla wersji rozszerzonych
Oceń publikację
Tylko dla zalogowanych
Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej publikacji.
Bądź pierwszy!


 
Zobacz również
Turniej łuczniczy
powieść 2023-04-18 09:08
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - turnieje", w którym rywalizują ze sobą najlepsi łucznicy...
Zabójczy bliźniacy
powieść 2023-04-18 09:01
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - Turnieje", w którym główny bohater musi walczyć z nasłanymi...
Okrutny wyrok...
opowiadania 2023-02-08 17:20
Brak wiedzy i świadomości prowadzi do okrucieństwa wobec gołębi, które są niezwykle pożyteczne,...

Projekt i wykonanie: a3m agencja internetowa