catarina
liczba publikacji: 508
liczba punktów: 4372

Krzysztof Beśka Ornat z krwi

Krzysztof Beśka Ornat z krwi,  Oficynka 2013


 


 


 


Wyobraźcie sobie powieść sensacyjno-przygodową, w której występują: Kopernik, święty Wojciech, tajny zakon oraz krzyżacy. Jest też skomplikowana kwestia chrystianizacji naszych ziem oraz kontrowersje wokół odkrycia jednego astronoma-amatora z Torunia. A wszystko dzieje się w okolicach Fromborka. Czy komuś się to z czymś kojarzy?


 


Tomasz Horn, dziennikarz, spędza wakacje nad morzem. Ale jest to wymuszony wypoczynek dla pracoholika, który właśnie rozstał się z żoną. Kiedy postanawia wrócić do Warszawy nie wie, że wcale nie będzie to takie proste i zostanie na Wybrzeżu dłużej niż planował. Samochodowa stłuczka prowadzi do poznania atrakcyjnej archeolożki, Ewy Rimmel, która bardzo szybko wciąga Tomasza w swoje sprawy. Jej ekipa prowadzi prace wykopaliskowe w jednym z kościołów w Kwidzynie. Szukają grobu świętej Doroty z Mątowów. Kiedy zostaje zamordowany w tajemniczych okolicznościach ksiądz, dziennikarz nie może już tak po prostu odjechać. Zostaje, choć mu nie po drodze, ciekawość jednak zwycięża. Przypadkowe spotkanie rozpoczyna serię dramatycznych zdarzeń: porwania, zabójstwa i ratowanie świata. Do tego na scenie pojawia się niebezpieczna sekta. To wszystko serwuje nam Krzysztof Beśka w swojej najnowszej powieści. By było ciekawiej, Autor przenosi nas jeszcze do Polski wieku X i XV. I potrafi to wszystko zgrabnie połączyć. A to dopiero początek, bowiem zaplanowano już trylogię przygód dziennikarza i dzielnej pani archeolog. Czasom współczesnym sekundują wydarzenia historyczne. Obserwujemy wyprawę Adalberta, biskupa Pragi, który wraz z dwójką braci zakonnych wędruje po polskich ziemiach, starając się nawracać pogan. Jest zwolennikiem pokojowych metod, jednak tuż za nim podążają drużyny wojów, mających zupełnie inne zamiary. Jak przekonać na przykład takich Prusów, by wyrzekli się wiary w swoich bogów i przyjęli słowa Jezusa? Przyszły święty przekonuje się, że mieszanie polityki z religią nie wyjdzie nikomu na dobre. Jednak na pokojowe rozwiązania jest już od dawna za późno. Podobne refleksje nachodzą mistrza zakonu krzyżackiego, który kilkaset lat później przyjechał na te ziemie po to samo. Chce krzewić chrześcijańską wiarę i nie dopuścić do wojny z Polakami. Ale jego podwładni mają inne plany, o wiele przyjemniej jest gwałcić i grabić przecież. Wojna jest nieunikniona. I znowu wracamy do tego motywu współcześnie - sekta Wspólnota Odnowy rości sobie prawo do decydowania kto powinien zginąć, a kto jest wybrańcem, uczestnikiem przyszłej duchowej odnowy. Przywódca sekty nie mógł się zdecydować czy chce być kapłanem czy żołnierzem, ale zakładając własną wspólnotę, połączył obie role. W powieści pokazana jest żywa dyskusja na temat roli Kościoła w świecie, a przede wszystkim w polskich realiach. Padają zarzuty, że religia to zabobon, wykorzystywany, by sprawować władzę nad słabszymi. Ale i pojawia się argument, że to właśnie ona jest czymś co spaja i nadaje życiu sens.


Powieść Krzysztofa Beśki niesie więc ze sobą coś więcej niż tylko detektywistyczną przygodę, co należy szczególnie podkreślić. Kto pamięta Pana Samochodzika na pewno się nie zawiedzie. Bowiem jest w tej powieści wszystko, co być powinno: przygoda, spora dawka historycznej wiedzy, ciekawi bohaterowie oraz zagadka, którą niełatwo rozwiązać. Kto mógłby przypuszczać, że święty Wojciech doprowadzi do Apokalipsy na ziemiach polskich? To tak w wielkim skrócie… Są wszystkie elementy czyniące z tej powieści bestseller: tajemnica sprzed wieków, śledztwo, kontrowersje religijne, zbrodnie w łonie Kościoła.


Książkę czyta się wyśmienicie. Jest skonstruowana na wzór powieści Dana Browna - krótkie rozdziały, urwane tuż przed finałem, wyjaśnieniem zagadki. Dzięki temu czytelnik musi czytać dalej. Jedyne, co może drażnić, to określanie miejsc akcji za pomocą współrzędnych geograficznych. Do książki niestety nie dołączono urządzenia GPS, a bez tego trudno się od razu zorientować, gdzie aktualnie dzieje się akcja. Świetnie udało się Autorowi także stylizowanie języka bohaterów historycznych. Wszystkie historie są dzięki temu tak wciągające, że mogłyby tworzyć odrębne opowiadania. Autor czyni z bohaterów historycznych żywych ludzi. Na zawsze już zapamiętam imiona rodzeństwa Mikołaja Kopernika i to jak zginął przyszły święty Wojciech.

Wyświetleń: 836  |  Dodano: 2013-09-27 08:45  |  Punkty od użytkowników: 0
Dodaj komentarz
Tylko dla zalogowanych
Wyślij wiadomość
Tylko dla zalogowanych
Dodaj tekst do ulubionych
Dla wersji rozszerzonych
Oceń publikację
Tylko dla zalogowanych
Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej publikacji.
Bądź pierwszy!


 
Zobacz również
Turniej łuczniczy
powieść 2023-04-18 09:08
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - turnieje", w którym rywalizują ze sobą najlepsi łucznicy...
Zabójczy bliźniacy
powieść 2023-04-18 09:01
Fragment powieści pt.: "Królewski szpieg - Turnieje", w którym główny bohater musi walczyć z nasłanymi...
Okrutny wyrok...
opowiadania 2023-02-08 17:20
Brak wiedzy i świadomości prowadzi do okrucieństwa wobec gołębi, które są niezwykle pożyteczne,...

Projekt i wykonanie: a3m agencja internetowa